- Microsoft tymczasowo przestał wypuszczać kompilacje Windows 10 Insider na kanale deweloperskim Dev.
- Firma skupi się na testowaniu systemu obsługi z wieloma aktualizacjami zbiorczymi.
- Decyzja ta jest wynikiem zbliżającej się prezentacji nowej generacji Windows, która odbędzie się 24 lipca.
- Wydaje się bardziej prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości niejawni testerzy otrzymają kompilacje dla systemu Windows 11.
Wszyscy są teraz podekscytowani przyszłość systemu operacyjnego Windows a użytkownicy wciąż przewidują, jak będzie wyglądać i działać nowa wersja.
Tak więc, jak wielu się spodziewało, Microsoft tymczasowo przestał wypuszczać kompilacje Windows 10 Insider na kanale deweloperskim Dev.
Wstrzymaj na kanale deweloperskim kompilacje Insider do systemu Windows 11
Gigant technologiczny skupi się zamiast tego na testowaniu systemu obsługi, co oznacza, że w kolejnych tygodniach niejawni testerzy systemu Windows otrzymają sporo małych aktualizacji zbiorczych dla kompilacji 21390.
Jak wspomnieliśmy powyżej, powodem tej decyzji jest nadchodząca prezentacja nowej generacji Windows, która nastąpi 24 czerwca.
Jest więc całkiem zrozumiałe, że do tego momentu Microsoft chce zachować wygląd, a także nowe funkcje Dolina Słońca projektuj sekret, tak bardzo, jak to możliwe.
Testowaliśmy nasz potok obsługi za pomocą aktualizacji zbiorczych kompilacji wydanych w kanale deweloperskim. Każdego tygodnia wypuszczaliśmy nową kompilację, a następnie, przed przejściem do kolejnej kompilacji, wprowadzaliśmy aktualizację zbiorczą. Musimy jednak przetestować proces wydawania wielu aktualizacji zbiorczych jedna na drugiej w ramach tej samej kompilacji. W rezultacie w ciągu najbliższych kilku tygodni skupimy się na udostępnieniu wielu aktualizacji zbiorczych oprócz kompilacji 21390. Posiadanie Insiderów w teście Dev Channel będzie niezwykle pomocne i wkrótce wrócimy do normalnego lotu!
Insiderzy mogą wkrótce testować kompilacje systemu Windows 11
Bardzo możliwe, że po wielkiej prezentacji 24 czerwca, Insiderzy otrzymają nową wersję przedpremierową tzw. Okna 11.
Należy pamiętać, że ta nazwa była już używana przez niektórych wtajemniczonych w dokładnie tym formacie, więc coraz bardziej prawdopodobne jest, że nowa wersja systemu operacyjnego będzie rzeczywiście nazywać się WIndows 11.
Musimy tylko poczekać i zobaczyć, co przyszłość przyniesie nam wszystkim użytkownikom systemu Windows. Srebrna podszewka polega na tym, że tak naprawdę nie będziemy długo czekać, ponieważ prezentacja jest tuż za rogiem.