- Microsoft kontynuuje nieprzerwaną kampanię promującą przyszły system operacyjny.
- Firma technologiczna opublikowała wideo na Youtube z dźwiękami z poprzednich wersji Windows.
- Wszystkie dźwięki odtwarzane w tym 11-minutowym klipie zostały spowolnione nawet 4000 razy.
- Jedyne pytanie, jakie teraz zadaje sobie użytkownik, brzmi: czy będzie się nazywał Windows 11, czy po prostu Sun Valley?

Microsoft kontynuuje kampanię mającą na celu dokuczanie i reklamowanie nowego systemu operacyjnego, nad którym pracuje.
Tym razem w nowym filmie przesłanym na YouTube firma technologiczna prezentuje 11-minutową kolekcję zawierającą dźwięki startowe z różnych wersji systemu Windows.
Co ciekawe, wszystkie dźwięki są spowolnione o 4000 procent, a Microsoft opisuje to jako relaksujący film dla tych, którzy są zbyt podekscytowani wydarzeniem premiery Windows 24 czerwca.
Tak może brzmieć Microsoft Windows 11
Ten film jest prezentowany na oficjalnym kanale Windows YouTube i wciąż przypomina użytkownikom o nadchodzącym wydarzeniu Microsoftu 24 czerwca, w którym będą odkryj nową generację systemu Windows.
Ciekawostką dotyczącą tego wirusowego klipu jest to, że również ma dokładnie 11 minut. Kolejna wskazówka dotycząca przyszłości systemu operacyjnego, zwana Okna 11 przez zdecydowaną większość ludzi.
Masz problem z relaksem, ponieważ jesteś zbyt podekscytowany wydarzeniem Microsoft 24 czerwca? Zwolnij ścieżkę pamięci z dźwiękami startowymi systemu Windows 95, XP i 7 spowolnionymi do medytacyjnej prędkości zmniejszonej o 4000%.
Wygląda na to, że Microsoft naprawdę nie szczędził wydatków i wykorzystuje każdą sztuczkę w książce, aby zwiększyć zainteresowanie użytkowników na całym świecie wprowadzeniem nowego systemu operacyjnego.
Niektórzy mogą powiedzieć, że to świetna strategia, bo dzielą nas tylko tygodnie od wielkiej ceremonii odsłonięcia.
Windows 11 czy Słoneczna Dolina?
Na ten temat toczyła się niekończąca się debata i na razie nikt nie może wiedzieć na pewno, jaka będzie nazwa nowego systemu operacyjnego.
Choć zdecydowana większość uważa, że tytuł będzie Okna 11, według niedawny wyciek z Microsoft, zmienne nieco się zmieniły.
Z informacji, które później firma usunęła, wynikałoby, że przyszły system operacyjny Windows nie będzie się nazywał Windows, a Sun Valley.
Na początku wszyscy myśleliśmy, że Dolina Słońca byłaby tylko aktualizacją, która drastycznie zmieni wygląd systemu Windows 10.
Niezależnie od tego, jaką nazwę wybierze Microsoft, ważniejsze jest tutaj pytanie: jak ten nowy system operacyjny będzie wyglądał i, co ważniejsze, jak będzie działał?
Więc wszyscy pozostańmy entuzjastyczni i spodziewajmy się, że w najbliższej przyszłości nasze umysły zostaną zdmuchnięte.
Jak myślisz, jak będzie się nazywał nowy system operacyjny Microsoft? Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy poniżej.