Brytyjska firma ValueLicensing pozywa Microsoft o odszkodowanie w wysokości 370 mln USD

  • Według nowego raportu brytyjska firma zajmująca się sprzedażą oprogramowania pozywa Microsoft o 270 milionów funtów
  • ValueLicensing powiedz Microsoft nadużywa swojej władzy nad licencjami na oprogramowanie z drugiej ręki
  • Gigant z Redmond jest oskarżany „ograniczywszy podaż używanych licencji” 
licencjonowanie wartości Microsoft

Według świeżo opublikowanego raportu z FinancialTimes, wydaje się, że Microsoft może wkrótce znaleźć się w poważnych tarapatach.

ValueLicensing, firma zajmująca się sprzedażą oprogramowania, z siedzibą w East Midlands w Wielkiej Brytanii, złożyła pozew przeciwko Microsoftowi w Sądzie Najwyższym w Londynie. Brytyjska firma oskarża Microsoft o nadużycie swojej dominującej pozycji na rynku. .

W pozwie przed Sądem Najwyższym firma domaga się uznania klauzul Microsoftu za „nielegalne i wykonalne”. Co więcej, stara się również o usunięcie umów NDA z kontraktów., . Firma twierdzi, że umowy o zachowaniu poufności „wyeliminowały większość używanych licencji z rynku”:

„Nielegalne zachowanie firmy Microsoft wpłynęło na prawie każdą organizację, która dostarcza oprogramowanie komputerowe swoim pracownikom w Wielkiej Brytanii i EOG.

ValueLicensing nie jest jedyną ofiarą. Kupując oprogramowanie, organizacje z sektora publicznego i prywatnego mają obecnie niewiele możliwości, jak tylko przejść na subskrypcje oferowane przez: Microsoft, ponieważ obecnie dostępnych jest tak mało używanych licencji wieczystych, w wyniku kampanii Microsoftu na rzecz prawie całkowitego wyczerpania sklep.

Microsoft jest nieuniknionym partnerem. Jego oprogramowanie jest integralną częścią praktycznie wszystkich organizacji. Jego siła ekonomiczna pozwala mu zapobiegać utrzymywaniu skutecznej konkurencji o używane licencje wieczyste, ponieważ ma on odpowiednią moc zachowywać się w znacznym stopniu niezależnie od konkurencji i finansowanych przez podatników organizacji sektora publicznego i przedsiębiorstw sektora prywatnego wszystkich rozmiary.”

Działalność ValueLicensing polega na kupowaniu używanych licencji na oprogramowanie Microsoft od firm, które albo zmodernizowały swoje IT, albo stały się niewypłacalne. Gdy to zrobi, odsprzedaje je w Wielkiej Brytanii i Europie.

Według strony O firmie pomogło to klientom zaoszczędzić miliony:

Jesteśmy ekspertami w kupowaniu i sprzedawaniu legalnych i w pełni zgodnych używanych licencji zbiorczych firmy Microsoft w całej ich gamie produktów. Od 2009 roku jesteśmy dumni, że wspieramy sektor publiczny i prywatny w całej Europie, oszczędzając do 70%* na ich licencjach na oprogramowanie.

Do tej pory dostarczyliśmy używane licencje zbiorcze Microsoft tysiącom firm i organizacji, od MŚP po duże międzynarodowe korporacje zatrudniające ponad 350 000 pracowników. W ten sposób pomogliśmy naszym klientom dokonać imponujących i wciąż rosnących oszczędności, sięgających milionów. Nie możemy się doczekać, aby zrobić to samo dla Ciebie.

To dość oczywiste, że tego rodzaju biznes może potencjalnie stanowić zagrożenie dla Microsoftu. Przede wszystkim masz firmy, które sprzedają swoje obecne licencje i już ich nie odnawiają, a potem masz inne firmy, które zamiast płacić pełną cenę, otrzymują znacznie lepszą ofertę od firm takich jak ValueLicensing.

W końcu wszystkie używane licencje mają gwarancję działania, a jedyną różnicą jest cena. Tak więc inteligentne firmy zdecydowanie uciekają się do tej strategii; nie wspominając o startupach.

Jonathan Horley, założyciel ValueLicensing, powiedział w wywiadzie dla FT:

„Microsoft ma motywację do przejścia na nowy model oparty na chmurze i usunięcia starych licencji z rynku, więc klienci nie mają wyboru i muszą przejść na model subskrypcji”

Według niego Microsoft przekonuje firmy do rezygnacji z bieżącej licencji w zamian za takie narzędzia jak Office 365. W ten sposób Microsoft rzekomo szkodzi konkurencji w używanym oprogramowaniu.

Horley mówi, że z tego powodu firmy nie mogą już oszczędzać pieniędzy, będąc w jakiś sposób zmuszone do zamiany na inne narzędzia. Posunął się nawet do stwierdzenia, że ​​Microsoft „nadużywa swojej władzy” stosując tę ​​praktykę, przyczyniając się zdecydowanie do kurczenia się rynku odsprzedaży.

Jak zawsze Microsoft powiedział, że „nie jest w stanie skomentować toczących się spraw sądowych”.

Jeśli chodzi o faktyczne straty, brytyjski reseller twierdzi, że stracił a aż 270 milionów funtów zysku brutto od 2016 roku. Wydaje się, że większość tych zysków pochodziła ze sprzedaży produktów stacjonarnych.

Źródło obrazu: EastMidlandsBusinessLink

OpenAI jest w niebezpieczeństwie, ponieważ ponad 500 pracowników grozi odejściem, jeśli Sam Altman nie wróci

OpenAI jest w niebezpieczeństwie, ponieważ ponad 500 pracowników grozi odejściem, jeśli Sam Altman nie wróciMicrosoftOpenai

Sam Altman może jednak nie wrócić do OpenAI.W ciągu ostatnich kilku dni świat technologii był zaskoczony, gdy dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, został zwolniony przez zarząd firmy zaledwie kil...

Czytaj więcej
Przyszłe wersje systemu Windows mogą oferować obsługę wielu urządzeń kompatybilną z innymi systemami operacyjnymi

Przyszłe wersje systemu Windows mogą oferować obsługę wielu urządzeń kompatybilną z innymi systemami operacyjnymiMicrosoftOkna

Technologia została opisana w patencie złożonym niedawno przez firmę Microsoft.Możliwość korzystania z wielu urządzeń to nowa norma w świecie technologii, a Samsung, a ostatnio Qualcomm, torując no...

Czytaj więcej
Dramat OpenAI dobiega końca, gdy Microsoft udostępnia notatkę uspokajającą partnerstwo w zakresie sztucznej inteligencji

Dramat OpenAI dobiega końca, gdy Microsoft udostępnia notatkę uspokajającą partnerstwo w zakresie sztucznej inteligencjiMicrosoftOpenai

Sam Altman został przywrócony na stanowisko dyrektora generalnego firmy OpenAI.Można śmiało powiedzieć, że Sam Altam tu zostanie. Tak, to głupie wprowadzenie, ale cała sytuacja z OpenAI, w której z...

Czytaj więcej